Podsumowanie
HTC A12 malował obraz bardzo utylitarnego smartfona skierowanego do użytkowników pragnących niezbędnej łączności i rozsądnej wydajności bez luksusowych dodatków. Jego anulowanie mogło zepchnąć go do przypisu, ale reprezentuje on etos projektowania swoich czasów, równoważąc koszty i możliwości w obecnie znanych ramach. Ponieważ nigdy nie pojawił się na półkach sklepowych, wszelkie zainteresowanie pozostaje raczej refleksją nad tym, co mogło być, niż praktycznym doświadczeniem, pozostawiając nas do zastanowienia się, jak poradziłby sobie na konkurencyjnym rynku.